W zasadzie nie robię przepisów na "zamówienie", ale jedna z moich Pomarańczy-Agata poczęstowała swoją koleżankę jednym z moich "wyrobów", składającym się w znacznej mierze z pewnej rośliny, której wartość przydatności do spożycia, określa się w skali Skoville'a. Przepisy na różne wersje keczupu i past na bazie papryk i pomidorów są już na (w?) blogu, chociaż już mają one wiele odmian, od łagodnej, nawiasem mówiąc jednej z nich, sprzed kilku dni, po ostrzejsze. Ta właśnie łagodna odmiana keczupu (bo o nim mowa), jest podstawą do niniejszego przysmaku, który w trzech odmianach sporządziłem dla Przyjaciółki mojej Córki, są to trzy słoiczki: podostrzony keczup, keczup z wkładką(!) i w occie jabłkowym, to co stanowi skład w obu słoiczkach z keczupem.
Aniu, teraz tylko wystarczy przepłynąć morze i odebrać coś, co na prośbę Agaty sporządziłem TYLKO dla Ciebie. Zaznaczam: smok wawelski, na co dzień ziejący ogniem, płakał po degustacji, już jednego z nich.
Kochanie, miłość i gotowanie jest sztuką, której uczymy się przez całe życie, a i tak umieramy będąc tylko uczniami.
sobota, 26 października 2013
niedziela, 13 października 2013
Śledź jesienny
Długa przerwa w moich śledziowych propozycjach nie jest oznaką lenistwa, tylko po prostu, letni okres wędkowania pozwolił mi na zjadanie wyników połowów. W międzyczasie, spokoju nie dałem tej Królewskiej Rybie, a było tylko "śledziowanie" wg starych, lub tylko nieco mieszanych przepisów. Ten, jest wynikiem końcowych zbiorów działkowych i z zielnika balkonowego.No i oczywiście mojego nieustającego apetytu na śledzie.
Składniki.
¹]- możesz użyć paczkowane płaty śledziowe w oleju;
Składniki.
*
8 płatów śledzia (mogą być matiesy); ¹]
* 3 średnie cebule;
* 1 owoc papryki czerwonej (żółtej);
* 3 średnie cebule;
* 1 owoc papryki czerwonej (żółtej);
*
2 ogórki świeże gruntowe (o dł. 10-12 cm);
*2
marchewki (raczej cienkie, długie jak ogórki);
*1
łyżeczka bazylii świeżej(użyłem grecką);
*1
łyżeczka majeranku (świeżego;
*½
łyżeczki świeżego mielonego pieprzu zielonego;
*
100 ml oleju z pestek winogron (można inny, nie oliwę). ²]
---
--- --- ¹]- możesz użyć paczkowane płaty śledziowe w oleju;
²]-
jeżeli użyjesz płaty w oleju, zmniejsz ilość.
UZUPEŁNIENIE
*
1 marchewka grubości palca;
*
50 ml oleju z pestek winogron;
*
2 łyżki majonezu;
*
1 łyżeczka musztardy łagodnej (użyłem jednej ze swoich).
Wykonanie.
Płaty
śledzi, matiesów, odpowiednio wymocz, pamiętając o pozostałych
składnikach do których soli już nie użyjesz. Jeżeli użyjesz
gotowe płaty w oleju, sprawa ułatwiona. Pokrój płaty w poprzek,w
1 -1,5 cm paski. Cebulę, ogórki. pokrój w jak najcieńsze
plasterki (używam do tego mini szatkownicy)dodaj do śledzi, dodaj
bazylię, pieprz i majeranek, oraz pokrojoną w jak najcieńsze
piórka paprykę.
Pokrój
tak samo marchewkę zalej na 5 minut wrzątkiem, następnie przepłucz
lodowatą wodą (takie niepełne blanszowanie). Dodaj marchew do
reszty składników, dodaj olej, wymieszaj całość, odstaw na 3-4
godziny. Podając możesz dodać, osobno, majonez. W tym przypadku
ten dodatek smakuje lepiej dodany tuż przed konsumpcją, poprzez
„maczanie” w majonezie … nie każdego(!) kęsa. Sprawdzone.
UZUPEŁNIENIE
Marchewkę
bardzo cieniutko poszatkowaną w plasterki zalej olejem podgrzanym do
ok. 40 º
C, po wystudzeniu odstaw na dwa, trzy dni do lodówki. Następnie
zlej olej do śledzi, a do naczynia dodaj majonez i musztardę,
wymieszaj , odstaw na chociaż jeden dzień. Zaręczam, doskonały
dodatek do śledzia, delikatna słodycz marchewki w połączeniu z
resztą składników, tworzy wspaniały bukiet smaków.
czwartek, 10 października 2013
Zielony zawijas (Cold Dog)
Przekąska
moja, przeciwnik handlowej „przekąski”, jak wiele innych moich
dziwolągów kulinarnych, powstał również z przypadku. Nikt z nas,
domowników, nie miał chęci na coś „porządnego”, a zieleniny,
jak zwykle zresztą, było co nieco w domu. Jeden warunek: bez
chleba, bez jakiegokolwiek pieczywa. No i okazało się, że chleb
nawet nie pasowałby do tego. Nie wierzysz (?), sprawdź. Składniki
podaję właściwie na dwie główki sałaty , a i to jest
propozycją z uwagi na prawykonanie, a same proporcje to sprawa
upodobań każdego podniebienia, jak również składniki mogą być
zmienione.
Jeden
warunek trzeba zachować: bez pieczywa i ma smakować.
Składniki.
*
2 - 4 owoce papryki czerwonej;
*
3 - 4 cebule wielkości jajka;
lub
2 - 4 łyżeczki cebulki zapiekanej;
*
1- 2 ogórki świeże, gruntowe(!) (ok. 10 cm);
*
3-4 pomidory (użyłem LIMA);
*
ok. ½ owocu dowolnej papryki ostrej (użyłem „ Jalapena”);
¹]
*
1 biała rzodkiewka ”Sopel lodu”,
lub(oraz)
kilka rzodkiewek czerwonych;
*
1 cykoria,
lub
2 -3 łodygi selera naciowego;
*
3 -4 jaja;
*
1 główka sałaty lodowej;
*
sól;
*
4 - 6 łyżek majonezu;
*
1 łyżka kopru świeżego (lub mrożonego);
*
po 1 łyżeczce majeranku i bazylii.
Dodatkowo
²]
*
kilka różyczek kalafiora;
*
10 -15 dag wołowiny sporządzonej a'la tatar (wcale nie musi być z
polędwicy).
---
--- ---
¹]
–
możesz zamiennie użyć pieprz naturalny, ale nie łącz obu tych
przypraw(!);
²]
– nie jest to dodatek
konieczny, ale warto podać.
Wykonanie.
Jaja
ugotowane na twardo pokrój w plastry, posyp dość obficie
koperkiem. Także pomidory, pozbawione skórki i pokrojone w plastry,
posyp koperkiem.
Różyczki
kalafiora (możliwie jak najmniejsze) sparz przez 5 minut w osolonym
wrzątku, następnie zahartuj w zimnej wodzie. Obie papryki razem
rozdrobnij w robocie kuchennym (rozdrabniaczu), wyłóż na sitko by
maksymalnie odsączyć (sok można wypić, doskonały!).
Tak
samo rozdrobnij, ale już osobno: cebulę
¹]
, ogórek, rzodkiewki, łodygi selera.
Teraz
połącz razem papryki, seler, cebulę¹],
ogórek, całość posól, dodaj bazylię i majeranek, wymieszaj,
jeśli trzeba dodaj ostrej papryczki, lub dopraw pieprzem, serwuj w
osobnej miseczce.
Osobno
również podaj: rozdrobnione rzodkiewki; jajka, pomidory i
kalafiora. Sałatę porozdzielaj na listki, także cykorię. Osobno
podaj także majonez. Mięso a'la tatar podaj uformowane już w
niewielkie wałeczki.
Każdy
sam na talerzu robi sobie „zawijasa” ( sposób dowolny, ale
najlepszy jest z
jednej
strony z zakładką jak gołąbki, co zapobiega wypadaniu farszu).
Składniki
podane osobno, największym niejadkom jarzynowym sprawią ogromną
przyjemność w przygotowywaniu i będą zachwycone takim posiłkiem,
mimo braku pieczywa. Smakuje najlepiej … jedzony „z ręki”.
Zawijas
ten, jak łatwo zauważyć może być spożywany wspólnie tak przez
mięsożernych
jak i jaroszy, czy wegetarian, zależnie od użytych składników.
Pierwotnie
(roboczo) nazwałem to danie „Cold dog”, ale ulegając Rodzinie,
przyjąłem ich propozycję, nazywając je jak w tytule.
---
---- ---
¹]
– -
jeżeli użyjesz cebulki zapiekane, dodaj je tuż przed podaniem,
możesz również zastosować mieszankę cebul.
Subskrybuj:
Posty (Atom)