piątek, 2 grudnia 2016

Musztarda ' 2016

   Musztarda jeszcze raz. Ta powstała właściwie przypadkiem. Pojemnik z ziarnami gorczycy stawiałem na "swoim miejscu", trzymając w drugiej ręce przed chwilą zrobioną herbatę. Herbatę odstawiłem i  jak to zwykle u mnie bywa, gdy coś mi "wpadnie do głowy" po godzinie musiałem zrobić sobie nową.

Składniki na ok 2500 ml musztardy. bazowej.
Dzień 1:
* 1000 ml wody, prawie wrzątku;
* 250 g gorczycy białej; + opcjonalnie 1 łyżka gorczycy czarnej ;¹]
* 600 g sezamu;
* ok 300 ml octu jabłkowego;
* ok 150 ml wody przegotowanej zimnej;
* 1 łyżka czubata mielonego imbiru
* 1 łyżeczka czubata glukozy.
Dzień 3:
* 1 łyżka płaska kurkumy;
* 1 łyżeczka soli morskiej, lub himalajskiej
Dzień 5:
* ok 75 miodu naturalnego płynnego;
* ok 150 ml octu jabłkowego;
* ok 50 ml wody przegotowanej zimnej;
Dzień 7: przełóż do słoiczków, najlepiej różnej pojemności, w tym kilka 200 ml.
Proponuję niżej dodatki smakowe do komponowania jeszcze kilku odmian smakowych (ilości na 120 ml musztardy podstawowej) .
UWAGA; dosładzać można TYLKO miodem(!)
* „A”- pozostawić można smak podstawowy;
* „B” + 2-3 łyżeczki koncentratu pomidorowgo;
* „C” + ok 30 ml wody + łyżeczka curry;
* „D” musztardę chrzanową można uzyskać po starciu niewielkiej ilości chrzanu i zalaniu newielką ilością letniej wodu na parę minut i wyciśnięciu samego soku do musztardy, do użytku od razu jest gotowa; 
* „E” „półfrancuska + mocno sparzoną łyżkę gorczycy białej i łyżeczkę czarnej ¹] , wystudzić, przepłukać(!) przegotowaną zimną wodą i dodać do „bazy”, po dwóch dniach musztarda gotowa;
*- zawsze można zastosowć dodatek dowolny i wydłużyć listę, ale przy suchych dodatkach czas „przegryzienia” jest nieco dłuższy.
Wykonanie.
Uwaga: mieszać można wyłącznie pałeczką bambusową do jedzenia, lub narzędziem nierdzewnym(!)
Dzień 1; Na sicie wyłożonym gazą, przelej zmieloną gorczycę białą i sezam prawie wrzątkiem, przełóż potem do słoika 2500-3000 ml, wlej ocet i wodę w temperaturze pokojowej, dodaj glukozę i imbir, słój szczelnie zamknij po wymieszaniu, (możesz tylko wstrząsać zakręconym słoikiem) odstaw na dwa dni, w temperaturze pokojoweej, pamiętając o codziennym przemieszaniu.
Dzień 3; dodaj kurkumę i sól wymieszaj odstaw w chłodne miejsce, na jeden dzień.
Dzień 5; dodaj miód wymieszany z octem, wodą, dalej trzymaj w chłodnym miejscu przez dwa dni, pamiętając o codziennym przemieszaniu.
Płynne dodatki dodawaj do uzyskania porządanej konsystencji, dlatego ilości podaję w przybliżeniu, jednak zachować należy proporcje.
Siódmego dnia musztarda w ilości ok 2500 ml gotowa , którą po dodatkowym dokładnym zmiksowaniu i ewentualnym przetarciu przez sitko pozostaw w temperaturze pokojowej na jeszcze 1 dzień i po dokonaniu próby smakowej, dopraw. Lakka goryczka zniknie po kilku dniach odstania. Przełóż „bazę” do mnieszych słoików, mżesz od razu porobić różne smaki, lub robić to na dw trzy dni przed użyciem.

Sama musztarda „bazowa” jest super, lekko ostra, jednak z wszystkich dotychczasowych, najłagodniejsza. Po odstaniu, okresie „dojrzewania”, jeszcza łagodnieje.Także dodatki smakowe znacznie łagodzą jej ostry smak.
 Pozostała po przetarciu przez sitko, gruboziarnista część, posłuży mi do zaprawiania mięs, np. do zrazów zawijanych.

wtorek, 22 listopada 2016

Lussebullar (szwedzkie "Bułeczki św. Łucji")

Przepis  i wykonanie z ubiegłego roku, a że 13 grudnia już niedługo, więc i ja dodaję swój przepis. Przepis ten podany mi został ze Szwecji , linią rodzinną, od rodowitej szwedki, ja tylko urozmaiciłem go dodaną do ciasta, suszoną goją, imitującą krople krwi.
Składniki
Proporcje na 32 bułeczki.
* 75 dag mąki;
* 20 dag masła albo margaryny;
* 500 ml mleka;
* 1g szafranu;
* 5dag drożdży;
* mała łyżeczka soli;
* 15 dag cukru;
* 3 łyżki stołowe letniej wody;
* 2 jajka;
* 15 dag rodzynek (do rozmieszania w cieście i dekoracji później);
* 1 jajko do posmarowania przed pieczeniem.
Opcjonalne dwie łyżki suszonych owoców goji.
Wykonanie.
Rozpuścić masło, dodać mleko (temp 37 stopni,dodać szafran roztarty z cukrem, dodać drożdże, ruszone uprzednio w letniej wody, wymieszać, dodać jajko, dokładnie wymieszać. Przesianą mąkę dodać do zaczynu, dodać 4 /5 ilości rodzynek (bez uprzedniego moczenia, wystarczy przelać wodą ciepłą dla ewentualnego usunięcia zanieczyszczeń), dokładnie wyrobić. Można dodać też goję. Pozostawić do wyrośnięcia na ok. 1,5 godziny. Jeszcze raz wyrobić, zrobić wałek, podzielić na 16 części, z kolei każdą 1/16 podzielić na 2, wykonać wałeczek dł. 10-15 cm,
w końce wałeczków wcisnąć dość głęboko po rodzynce formować w kształt litery „S”.

Ułożyć na blasze, w odstępach 3-5 cm, wyłożonej papierem do pieczenia, posmarować rozbełtanym jajkiem.
 Pieczenie: 10 - 12 min. w temp. 225° C. Z termoobiegiem zmniejszyć o 20 ° C.

środa, 16 listopada 2016

Musztardy własne

    W sprzedaży jest mnóstwo odmian musztard, jednak każda zawiera ocet spirytusowy oraz mniejszą lub większą ilość "dodatków", poprawiaczy smaku  i tym podobne składniki.
   Musztardy które sami robimy może smakowo  nie  są doskonałe,  ale mają niezaprzeczalną zaletę: są dalekie od zaklasyfikowania ich do niezdrowej żywności, ale "wiem co jem".
   Mam jednocześnie nieśmiałą nadzieję, że moja propozycją zainspiruje Ciebie również do poszukiwania czegoś nowego. Faktem jest, że fotki nie są artystyczne, ale zapewniam, autentyczne

Składniki.
Podana ilość na słoik poj. 720 ml, tworzący musztardę. bazową.
Dzień 1:
* 40 g sezamu;
* 250 ml octu jabłkowego;
* 150 ml wody przegotowanej zimnej;
* 1 łyżeczka czubata glukozy.
Dzień 5:
* 1 łyżeczka płaska kurkumy;
* 1 łyżka czubata mielonegoimbiru.
Dzień 7:
* 1 łyżka miodu naturalnego płynnego;
* 50 ml octu jabłkowego;
* 50 ml wody przegotowanej zimnej;
* ½ łyżeczki soli morskiej.
Dzień 10: potrzebne będzie 5 słoiczków 200 ml.
Oraz:
 - różne dodatki smakowe do komponowania jeszcze kilku odmian smakowych (na 120 ml musztardy podstawowej) ;
* „A”- pozostawić można smak podstawowy;
* „B” + 4 -5 łyżeczek Pasta pomid-cebul.Bieda pasta”;
* „C” +2 płaskie łyżeczki cebuli suszonej zmielonej;
* „D + 1 - 2 płaskie łyżeczki miodu;
* „E” + 50 ml majonezu;
* „F” + 25 ml chrzanu tartego (najlepiej własnego!);
* „G” + na godzinę przed podaniem, dodaj ugotowane zmiksowane buraczki i nieco kminkumielonego;
* „H” + można dać dodatek dowolny i wydłużyć listę.

Wykonanie.
Uwaga: mieszać można wyłącznie pałeczką bambusową do jedzenia, lub narzędziem nierdzewnym(!)
Dzień 1; do słoika 600-700 ml wlej ocet i wodę, dodaj glukozę, zmielone na mączkę gorczycę i sezam. Po wymieszaniu, (możesz tylko wstrząsać słoikiem) odstaw na trzy dni, w chłodne miejsce, pamiętając o codziennym przemieszaniu.
Dzień 5; dodaj kurkumę i imbir, wymieszaj odstaw w chłodne miejsce, na jeden dzień.

Dzień7; dodaj miód wymieszany z octem, wodą i solą, dalej trzymaj w chłodnym miejscu przez dwa dni, pamiętając o codziennym przemieszaniu.
Dziesiątego dnia masz gotową musztardę w ilości ok 600 ml, którą po dodatkowym dokładnym zmiksowaniu, najlepiej od razu podziel na 5 słoiczków, w każdym po 120 ml.
Możesz jeden słoiczek „A” potraktować jako gotowy „bazowy”, resztę według propozycji podanych, albo własnych smaków i gustów. 

 Po dokonaniu "kompozycji" pozostaw słoiczek na dwa trzy dni, mieszając co kilka godzin. 
 Wszystkie rodzaje są sprawdzone przy innych moich próbach musztardowych, które trwały bardzo długo, bo 4 lata (!), ale dziś mogę z czystym sumieniem powiedzieć: każda z propozycji jest warta spróbowania.
Sama musztarda „bazowa” jest dość ostra, ale po odstaniu, okresie „dojrzewania”, łagodnieje, również zastosowane dodatki smakowe znacznie łagodzą jej ostry smak.



niedziela, 6 listopada 2016

Ogórki karbowane w zalewie

 Zawsze kończąc okres zapraw (około połowy września kiszenie ogórków) mówię: jeszcze tylko kapusta i to będzie koniec zapraw. Jednak jak co roku nigdy nie jest to faktyczny koniec robienia przetworów na zimę, bowiem zawsze coś mi w głowie zaświta. Ten rok nie  odbiega od pozostałych.
 Przyznaję, jeszcze nalewki "robią się: dereniówka ma końcowy okres "odstania", wiśniowa, z czarnej porzeczki, no i z malin i jeżyn klarują się , oraz wino z winogron i drugie z jabłek kończą ostrą fermentację. Truskawkowe klaruje się już od miesiąca. Jeszcze ze dwa dni, kapusta dochodzi do pakowania w słoiki.
 Teraz wracam do ogórków, po wielu latach powracam do tego przepisu, tym razem z użyciem octu jabłkowego, którego kiedyś nie używaliśmy do zapraw.
Składniki.
*1500g niezbyt wyrośniętych ogórków o małej zawartości nasion;
 Dodatki na każdy słoik
* tymianek suszony; ¹]
* czarnuszka; ¹]
* płatki papryki ostrej; ¹]
* gorczyca; ¹]
* kolendra ziarna; ¹]
* 1 ziarno jałowca;
* 1 goździk;
* 1 szczypta mięty suszonej;²]
* 1 liść laurowy;
* kawałek wielkości kostki do gry, korzenia selera;
* 3 plasterki na słoik marchewki świeżej;
* 1 ząbek niezbyt duży czosnku;
 Zalewa
* ocet spirytusowy, ocet jabłkowy, woda, cukier, sól (himalajska lub morska).
-----------------------------
¹] - na każdy słoik mierząc ilość małą łyżeczką, jak na foto
²] - mam miętę własną na działce, suszoną w liściach, dodałem po 1 listku na słoik.
Wykonanie.

Wykonanie niezmiernie proste, a smak raczej niespotykany. Ogórki po umyciu szatkujemy na KARBOWANEJ tarce, uprzednio odcinając szczyt „przykwiatowy” na ok 1 cm i po szatkowaniu odrzucając „ogonek” i mniej więcej 1,5 cm reszty ogórka

Nie podaję przepisu na wykonanie ani proporcji wody, octu , którą należy wykonać wg własnego gustu, Proponuję jednak zrobić nieco mniej kwaśny mniej więcej jak do ogórków „po warszawsku, a nawet słabszy, dobierając ocet jeden z proponowanych, bądź dokonanie mieszanki. Pamiętać tylko trzeba: jeśli damy ocet jabłkowy, to nie gotujemy go a tylko dodajemy go do wody sporządzając zalewę. Zalewę sporządzamy tylko z wody i octu, Jeśli używamy ocet spirytusowy, zagotowujemy z wodą solą i cukrem, wystudzamy, i jeśli dodajemy ocet jabłkowy to dopiero bo wystudzeniu. Zalewę sporządzamy bez przypraw, które wkładamy bezpośrednio do słoików.

Na dno słoików wrzucamy wszystkie składniki, dodajemy ok. 12 dag poszatkowanych ogórków. Z podanej ilości ogórków otrzymałem 9 słoików poj. 300 ml [patrz foto]. Dodajemy zalewę , do wysokości ok 1,5 cm od góry słoika.

Pasteryzacja: 70-75º C , czas 15-20 minut ; studzenie: po wyjęciu zakrętkami do dołu do pełnego wystudzenia.

Papryka faszerowana raz jeszcze

 Papryka faszerowana nie jest niczym nowym na naszych, polskich stołach, a i przepisów jest mnóstwo.  Sam robiłem ją wielokrotnie  z różnymi odmianami farszu. Smak za każdym razem inny, zawsze jednak zjadana jest przez nas z apetytem. Tym razem jednak, być może przez długą obróbkę, dokonaliśmy pewnego "odkrycia". Już na talerzu okazało się, że papryka daje się bardzo łatwo obrać ze swojej cienkiej, a jednak niezbyt "sympatycznej" skórki, a w połączeniu z dodatkiem marchewki zaskoczyła nas również smakowo. Czy Tobie również będzie smakowała, spróbuj i wstaw swój komentarz.
Składniki.
Farsz::
* 30 dag łopatki wieprzowej grubo mielonej;
* 50 dag mięsa grubo mielonego z indyka;
* 3 g suszonych grzybów;
* 4-5 liści kapusty białej; ¹]
* 1 szkl ryżu białego;
* 1 szkl bulionu mięsnego własnego, lub 1 kostka WINIARY mięsna +200 ml wrzątku;
* 7 dag cebuli prażonej;
* 2 ząbki duże czosnku;
* 1 łyżka czubata oregano;
* 1 łyżka płaska bazylii;
* 1 łyżeczka pieprzu zielonego;
* 1/8 łyżeczki jałowca mielonego;
* 80 ml oleju słonecznikowego (można dowolny);
* - sól, pieprz ziołowy (!) do smaku. ²]
Oraz:
* 12 owoców papryki czerwonej;
* 20-30 dag marchewki;
* ok 300 ml wody;
Opcjonalnie:
Kilka plastrów żółtego sera
 ____________________________
¹] - można użyć włoską lub pekińską;
²] – polecam, chociażby ze względu na walory aromatyczne i smakowe (sprawdzone!).
Wykonanie.
Grzybki namoczone na noc ugotuj do miękkości posiekaj drobno, wrzuć z powrotem do otrzymanego wywaru.. Ryż zalej wrzątkiem doprowadź do wrzenia, odstaw do wystudzenia. Liście kapusty ugotuj do miękkości posiekaj drobno, razem z ich grubymi nerwami liściowymi. Kapustę pekińską posiekaj i dodaj surową.
Marchew pokrój w drobną kostkę ugotuj w 300 ml wody al dente, dodaj bulion, wymieszaj i pozostaw w powstałym wywarze.
Z papryki podcinaj górną część, usuń z obu części nasiona, z odciętej części usuń ogonki i posiekaj jak najdrobniej.
Wszystkie składniki farszu połącz, dodając przepuszczony przez praskę czosnek oraz rozdrobnione, odcięte części papryki. Dopraw solą i pieprzem.
Farszem napełnij dolne części papryki, poustawiaj w brytfannie „wyścielonej” marchewką, wywarem polej jeszcze papryki.
Piekarnik: 180º C, (-20 jeśli z termoobiegiem - czas 60 min. potem 140º C przez 60 min. pod przykryciem. Odkryj, polej farsz powstałym w brytfannie bulionem i dopiekaj 30 minut odkryte, z położonym serem, lub bez sera.

wtorek, 24 maja 2016

Nalewka ziołowo miodowa

Nalewki to płyny które można smakować, delektować się nimi i ... w  odpowiedniej niewielkiej ilości traktować jako lek, odskocznię od  codzienności. Umiar jak zawsze jest wskazany, a w przypadku nalewek ziołowych wręcz pożądany. Ta nalewka zanim uzyskała status:  "... może być ...", była dopracowywana przeze mnie kilka lat, czy udana? Raczej tak jak oceniło moje , a właściwie Naczelnej podniebienie, które oceniło skromnie:"... nawet, nawet, może być ... ", co w Jej stopniowaniu ocen, zawsze oznacza "5+" wg starej skali ocen.
Składniki.
Wsad podstawowy:
* 3 g gałka muszkatołowa mielona;
* 2 g cynamon łamany;
* 2 g tymianek;
* 2 g kolendra;
* 2 g szałwia pokruszona;
* 2 g anyż;
* 25 szt jałowiec pognieciony;
* 10 szt kardamon;
* 5 szt ziele angielskie;
* 70 szt kmin rzymski;
* 2 cm papryka ostra płatki;
* 10 dag miód gryczany;
*100 ml woda przegotowana (temp. pokojowa);
* 5 dag imbir świeży krojony w cienkie płatki.
Uzupełnienie.
* 150 ml spirytus 90%;
* 250 ml wódki czystej (zbożowej!);
* 5 dag cukier trzcinowy „Muscovado”;
* 50 ml miód wielokwiatowy;
Oraz:
* wódka spirytus, woda przegotowana do uzupełnienia poj.750 ml.
Wykonanie.
Składniki wg „ wsadu podstawowego” umieść w słoju 900ml, zakręć, pozostaw w ciemnym miejscu w temperaturze pokojowej, na okres 2 tygodni, codziennie porządnie wstrząsając pierwszy tydzień, w drugim co drugi dzień.
Po dwóch tygodniach dodaj „uzupełnienie” wymieszaj odstaw w ciemne miejsce na minimum miesiąc.
Zlej dokładnie przecedzając, odcedzony wsad przepłucz dowolnym „płynem”, (zależnie od pożądanej mocy nalewki), w ilości wystarczającej do uzyskania całości, czyli do 750 ml.
Odstaw w ciemne miejsce na następne trzydzieści (minimum!) dni.
Wiem że ciężko, ale dopiero po porządnym odstaniu można docenić walory tej nalewki.
Można dla uzyskania słodszego napitku, zwiększyć ilość miodów, zachowując proporcje obu odmian: 1:5.

poniedziałek, 16 maja 2016

Śledź pieczarkowo koperkowy w oleju



Dawno nie zaglądałem do swojego almanachu, ale każde tłumaczenie może być odczytane jako zwyczajny wybieg. Prawda jest taka, że jak zwykle nowe przepisy wymagały dopracowania, kilku prób, poprawek, a nawet "odstawienia"na jakiś czas, z powodu braku nieosiągalnego chwilowo składnika. Do tego doszły prace na działce, szykowanie sprzętu wędkarskiego i inne obowiązki domowe, niemożliwe do wykonania zimą.
 W międzyczasie zacząłem bawić się nalewkami, z których już połowa uległa dziwnej dematerializacji, w sposób dla mnie niewytłumaczalny, mimo dziwnych nie raz składników, wg opinii domowników. Czyli, nalewki jakoś  mi wychodzą.
 No, ale nie to ma być tematem niniejszego posta, przepisu, czyli jak mawiają "starożytni Sarmaci, ad rem mospanie..", czyli teraz o mojej ukochanej rybce , śledziem zwanej.

Składniki.
* 3 śledzie solone;
* 25 dag pieczarek średnich;
* 3 cebule;
* 1 szkl wody przegotowanej gorącej;
* 1 szkl. oleju ryżowego;
* 2 -3 łyżki świeżego koperku ; (zimą używam swój mrożony);
* 1/2 - 3/4 łyżeczki pieprzu zielonego;
* 1/2 łyżeczki soli;
* 5 liści laurowych;
* 5-10 ziaren ziela angielskiego. 
Wykonanie.
Śledzie wymoczone, odfiletowane, wyciśnięte z resztek wody w papierowy ręcznik, pokrój na 2-3 cm kawałki przesyp pieprzem i pokrojonym niezbyt drobno koperkiem, wymieszaj i odstaw na kilka godzin w chłodne miejsce. Pieczarki pozbaw ogonków, kapelusze pokrój w 4 lub 8, zalej gorącą wodą z solą, pozostaw do wystudzenia. Po wystudzeniu pieczarki odcedź (jeśli masz wirówkę do sałaty, wykorzystaj ją) wrzuć na mocno rozgrzany olej, UWAGA, może pryskać(!), gdy przestanie pryskać dodaj pokrojoną w piórka cebulę, a po 3-5 minutach odstaw całość z ognia, wrzuć zgniecione ziele angielskie i liście laurowe i pozostaw do wystudzenia.
Połącz wszystkie składniki, odstaw na dobę do lodówki.
Serwując w sezonie dodaj łodyżki kopru świeżego.