Ze
względu na czasową niezdolność do wszelkich prac wymagających
obu rąk, zmuszony zostałem niejako, by sięgnąć raz jeszcze do
swojego archiwum.
Mogę
podawać tylko te, które zarejestrowałem fotkami, pozostałe muszą
czekać na mój powrót do większej sprawności, czyli jeszcze około
trzy miesiące, aż znów wykonam je i uzupełnię zdjęciami.
Przepis
na „egzotyczne” gołąbki z liści kwaszonych, wraz z ich
zakwaszaniem podałem wcześniej. Dzisiaj podaję wersję ze
świeżych, pierwszych liści, które już niedługo pojawią się
na łodygach winorośli. Zapewniam, że smakowo w niczym nie
odbiegają od robionych na liściach ukwaszonych.
Składniki
na
50-60 szt „młodych” liści winorośli;
¹]
*
75 dag mięsa mielonego wołowe (lepsza byłaby baranina);
*
1 szkl kaszy kuskus;
*
1 łyż. mąki kukurydzianej; ²]
*
½ łyż. soli;
*
1 kostka mięsna „Winiary”;
*
ok 1,5 szkl gorącej wody;
*
10 ml octu jabłkowego/winnego;
*
2 duże cebule, b. drobno posiekane;
*
½ szkl. posiekanej natki pietruszki;
*
½ łyż. pasty chili; ²]
*
2 ząbki czosnku;
*
1 łyżeczka pieprzu zielonego (świeżo zmielonego);
*
po1 łyżeczce: majeranku, bazylii;
*
10 dag masła.
Dodatkowo:
*
kilka liści lub 2 duże marchewki starte na cienkie plasterki lub
gruby wiór, jako podkład do naczynia pod gołąbki;
*
3-4 kostki bulionu (lub mięsne jw)
*
3-4 szkl. wrzątku.
Sos
*
400 ml jogurtu naturalnego;
*
4 ząbki czosnku(można więcej);
*
½ łyż. pieprzu zielonego (zmielonego);
*
4 listki mięty b. drobno posiekane;
*
¼ - ½ szkl. miazgi
świeżego pomidora (bez nasion);
*
ok ¼ łyż. soli.
UWAGI:
¹]
- Dobierając liście nie używaj liści starych, w
potrawie będą łykowate i twardawe. Najlepsze i najpewniejsze są
wiosenne, lub w okresie późniejszym na nowych przyrostach, tylko
jasno zielone liście.
²]
- łyż.= łyżeczka.
Wykonanie.
Sporządź
sos dokładnie mieszając wszystkie składniki, czosnek przepuść
przez praskę, lub b. drobno posiekaj, odstaw do schłodzenia.
Kaszę
kuskus sporządź wg przepisu podanego na opakowaniu rozpuszczając
w wodzie kostkę mięsną i dodaj jednocześnie mąkę kukurydzianą,.
Po
wystudzeniu kaszy, czosnek posiekaj lub przeciśnij przez praskę i
wymieszaj razem dokładnie wszystkie składniki farszu, odstaw do
„przegryzienia”.
Liście
przepłucz dokładnie, ułóż w szerokim naczyniu spodnią stroną
liścia do góry, zalej wrzątkiem, odstaw na 5 minut, odlej wodę i
powtórnie wrzątkiem zalej na 10-15 minut, dodając 10 ml octu
jabłkowego/winnego, następnie wlej 1 szklankę zimnej wody na 2-3
minuty, odcedź i wyłóż najlepiej na szerokie sito lub na
odwrócony płaski talerz (jak naleśniki), spodnią stroną liścia
do góry co bardzo ułatwi dalszą obróbkę.
Farsz
nakładaj na liście
Zalej rozpuszczonymi kostkami bulionu, przykryj, doprowadź do
wrzenia, zmniejsz płomień do „purkotania” na ok 40-50 minut. Na
5-10 minut przed zakończeniem duszenia połóż na każdym
„gołąbku”nieco masła.
Podawaj
gorące, a w naczyniu osobnym podaj do stołu schłodzony sos, a przy okazji smakoszom
selera naciowego też można sprawić radość.
Użyłem
jako podkład marchwi na jednej patelni, na drugiej liści, lepszy efekt smakowy
uzyskałem na podkładzie marchewkowym.
Można
ułożyć kilka warstw w naczyniu, ze względu na ilość patelni
nadających się do tego typu obróbki kładłem po jednej warstwie.
Każdego roku jak są młode listki to obiecuję sobie takie zrobić w tym roku muszę się bardziej zmobilizować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Kurcze, przepis jak marzenie. Żeby się jeszcze chciało. Na mojej winorośli za chwilę coś zacznie wyrastać. Może w końcu odważę się na wykorzystanie twojego przepisu. Wracaj do zdrowia bo wiosna czeka.
OdpowiedzUsuń