Podobne śledzie już prezentowałem na swoim blogu,. ale cały czas poszukiwałem śledzia, którego jadłem parę lat temu w Szwecji, no i znalazłem, poprzez dodanie tej malutkiej odrobiny cynamonu i goździki.
Dzisiaj, z czystym sumieniem mogę powiedzieć: jeśli n ie jest to taki sam, to najbardziej zbliżony do właśnie tamtego, a przyznam, jednej z wielu "odmian", tej królewskiej ryby.
Składniki.
*
4 śledzie solone lub 8 płatów matiesa;
*
10 - 15 szt malutkich pieczarek;
*
1 owoc papryki czerwonej lub żółtej;
*
10 -15 szt szalotek, lub 3-4cebule niezbyt duże;
*
1/ 4 łyżeczka kwasku cytrynowego;
*
5 goździków;
*
- szczypta cynamonu wielkości główki zapałki;
*
ok 2,5 szklanek gorącej wody;
*
1,5 szklanki octu winnego;
*
2 łyżeczki miodu (idealnym jest gorczycowy);
*
2 -3 łyżki koperku (użyłem swój mrożony);
*
1/ 2 łyżeczki pieprzu zielonego;
*
1/ 4 łyżeczki soli morskiej lub kamiennej;
*
5 liści laurowych;
*
5-7 ziaren ziela angielskiego.
Wykonanie.
Do
szklanki gorącej (prawie wrzątku) wody wrzuć liście
laurowe, cynamon i
goździki, pozostaw pod przykryciem do wystudzenia. Po
wystudzeniu liście i goździki usuń.
Śledzie
wymoczone i
oczyszczone
(lub
matiesy)i
wytrzyj
w papierowym ręcznikiem
(nie „myj” ich po czyszczeniu bo wypłukujesz wówczas cały
specyficzny smak)
pokrój
w poprzek płatów na ok 2 cm kawałki, wymieszaj z koprem, pieprzem
i pokruszonym
zielem
,
dodaj
pokrojoną
w piórka szalotkę/cebulę
i
paprykę.
Pieczarki
zalej gorącą 1,5 szklanki wody z kwaskiem, odstaw na
5 minut.
Z
miodu, octu i 1 szklanki wody
z
zaparzonymi
wcześniej dodatkami,
zrób
zalewę, odstaw do całkowitego rozpuszczenia
miodu. Co jakiś czas dobrze pomieszaj
by miód
szybciej
rozpuścić.
Do
śledzi wlej sporządzoną
zalewę, dodaj
pieczarki, od razu po wyjęciu z wody z kwaskiem(!), całość
lekko
wymieszaj
i
pozostaw
chociaż
na 12 godzin, ale lepiej na
dobę.
To
już wszystko, smacznego.