Akurat chrupałem sobie w międzyczasie śniadaniową rzodkiewkę i przypadkowo nastąpiło połączenie jej ze śledziem.
Jak często się to zdarza, przypadek pomaga stworzyć coś innego, zaskakująco smacznego.
Tak stało się i tym razem.
Składniki.
* 8 płatów śledzia solonego (matiesy);
* 2 łyżki świeżego (lub mrożonego) kopru;
* 2 łyżki drobno posiekanego imbiru;
* 1 łyżeczka mielonego pieprzu białego;
* 1 łyżeczka liści laurowych mielonych;
* 1/8 łyżeczki czosnku mielonego;
* 2 owoce papryki czerwonej;
* 10 -15 dag cebuli niezbyt dużej;
* 50 ml oleju z ziaren orzecha włoskiego;
* 200 ml dowolnego oleju (stosuję mieszanki);
* 1 pęczek rzodkiewki czerwonej.
Wykonanie.
Płaty
śledzia pokrój na dowolne poprzeczne kawałki, wymieszaj z
wszystkimi przyprawami podanymi w składnikach, odstaw na 1-2
godziny.
Cebulę
pokrój w jak najcieńsze piórka, paprykę w niezbyt cienkie ćwierć
krążki i oba składniki wymieszaj, dodaj śledzie, olej z orzecha
włoskiego,wymieszaj i odstaw w chłodne miejsce na półgodziny.
Dodaj
resztę oleju (mieszanek) wymieszaj i po chwili możesz serwować, z
pokrojonymi w krążki rzodkiewkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz