Przecier paprykowy

Zastanawiałem się czy można uznać sposób na wykonanie tego przecieru, jako przepis. Rozterka  nie opuszcza mnie nawet w chwili gdy piszę ten wstęp. Ale  najwyżej zostanę wyśmiany, bo przecież nie ma nic prostszego ... Nie wiem ...

Składniki.

* 5 kg owoców papryki czerwonej; ¹]

* 1 łyżka soli morskiej lub kamiennej;

* 2 łyżki skrobi/mąki ziemniaczanej;

opcjonalnie

* 1 szklanka wrzątku

oraz :

* zestaw do przecierania (sito i pałka/przecierak);

* 14 słoiczków 200ml.
        -------  
¹] - można tylko żółtą, ale mieszanie kolorów nie jest zbyt "efektowne".

Wykonanie.

Owoce po umyciu oczyść z ogonków i nasion, nie usuwaj zbyt starannie białej części. Pokrój w dowolne kawałki, ułatwi to potem przecieranie. Garnek, zalecam ze stali, nie emaliowany, wstaw na mały płomień z położonym krążkiem dystansowym, wlej wrzątek i wsyp pokrojoną paprykę, przykryj i trzymaj do czasu pełnego zmięknięcia miąższu. Od czasu do czasu zamieszaj. Sprawdzanie pełnego zmięknięcia jest proste: wyjmij kawałem papryki i jeśli po naciśnięciu widelcem miąższ lekko odchodzi, lub skórka łatwo odchodzi, papryka jest gotowa.

Samo przecieranie jest proste, jeśli będziesz to robić na gorąco. Po zakończeniu pozostaje tylko ok 180g skórek.

Po przetarciu całości dodaj sól i … masz wybór, albo dodać skrobia lub mąkę, rozpuszczone w pół szklanki odlanego soku, albo pakować od razu w słoiczki.

Po dodaniu zagęstnika i dokładnym wymieszaniu (zalecam użycie trzepaczek do piany z ręcznego robota), od razu napełniaj słoiczki.

Pasteryzuj 15 minut w temp.85 -90 º C . Pasteryzowałem w piekarniku , ze względu na to że słoiki były napełniane gorącym wsadem, ustawiałem je na nagrzanym ruszcie z wyposażenia piekarnika.

Używam tego przecieru do sporządzania na szybko różnych dodatków (np. musztardy paprykowej, do sosów, czasem nawet do zup, w tym czasami do pomidorowej(!).

Również do różnych „smarowideł” na chleb.

Sos słodko kwaśny

   Sos ten od ośmiu lat jest przeze mnie robiony, a inspiracją do własnej wersji przepisu był ten : http://www.wielkiezarcie.com/recipe19022.html

   W ubiegłym roku z lenistwa zrobiłem z połowy składników. Próbowaliśmy jeść kupny. Niestety, żaden nie zdał egzaminu.

 Składniki. 

* 5 kg pomidorów;

* 1,5 kg cebuli;

* 5 owoców papryki czerwonej;

* 5 owoców papryki żółtej;

* 2 puszki ananasa; (najwygodniej w kawałkach i lepiej droższe, bez posmaku metalu!);

* 2 puszki kukurydzy (najlepiej markowego producenta!);

* 10 ząbków czosnku;

* 2 szklanki cukru; º]

* 200 ml soku pomidorowego;¹]

* ½ łyżeczki pasty chili lub chili mielone; ²]

* 2 łyżki musztardy; ³]

* 3 łyżki paprykisłodkiej mielonej ;

* 1 łyżka curry;

* 1 łyżka pieprzu zielonego świeżo mielonego;

* 2 szkl. octu jabłkowego lub 1 szkl. spirytusowego;

* 2,5 łyżki soli morskiej, lub kamiennej;

* 2 łyżki skrobi lub mąki ziemniaczanej.
       - - - - - - -
º ]- używam pół na pół cukier kryształ i trzcinowy;
¹ ]- najlepszy własny;
² ]- można paprykę ostrą, ale nieco więcej;
³ ]- własną, lub sarepską.

Wykonanie.

Pomidory obrane ze skórki i pozbawione nasion pokrój w w dowolną kostkę, cebulę pokrój w piórka, wsyp połowę ilości soli, gotuj na wolnym ogniu około 1 godzinę.
 Papryki oczyść z nasion, pokrój w kostkę 1 -1,5 cm, dodaj do pomidorów, ananasowe kawałki pokrój na połowy, jeśli masz plastry, podziel na mniej więcej 16 części.
Sok z ananasów odcedź, posłuży on do rozpuszczenie skrobi/mąki.
 Czosnek przeciśnij przez praskę. Dodaj pozostałe składniki, oprócz octu jeśli użyjesz jabłkowy, który dodasz przed nakładaniem do słoików(!)
 Doprowadź do wrzenia, następnie zmniejsz płomień do "pyrkotania" trzymaj ok 20-30 minut, dodaj rozpuszczone w soku skrobia/mąkę, zagotuj, odstaw z ognia, dolej ocet jabłkowy, dokładnie wymieszaj, nakładaj do słoików.
Pasteryzuj przez 15 -20 minut, wstawiając od razu do piekarnika nagrzanego do 85 - 90 º C.
Jest to sposób pozwalający na zaoszczędzenie czasu i energii, zamiast tradycyjnego , w wodzie.
 Pamiętaj tylko, by słoiki nie stykały się i żeby podkład nie był zimny, przy ustawianiu gorących przecież słoików, najlepiej podłożyć kilka warstw gazet lub ręcznik.
 Po wyjęciu postaw słoiki odwrócone, aż do pełnego wystudzenia, lub (jeśli możesz) pozostaw w piekarniku do wystudzenia, bez odwracania.
 Pełne doprawianie do smaku od razu jest zbędne, bowiem przed spożyciem lepiej doprawić w zależności od reszty składników serwowanego dania.
 U nas jest to sos zjadany przeważnie z makaronami, czasem nawet bez dodatków mięsnych.

Przetwory, przetwory, przetwory ...

 Corocznie pada z moich ust sakramentalne: "... koniec z zaprawami, mam to w ... nosie" etc, etc ... , i co roku moje hmhmm ... Wiedźmowate przytakują mi, wiedząc że "rytuał" będzie niezmiennie zachowany.
No i właśnie: 

 ...  zaczęło się już w marcu, gdy w marketach pojawiły się pomarańcze zupełnie zdrowe(!), w cenie 1,00 PLN (jeden), twarde gruszki  też dostały się do słoików.
Potem już jesień ...
... a zaczęło się od sosu słodko kwaśnego (coroczny obowiązkowy!).

.

Potem  susz szczypiorkowy 

i z 7-latki (ten drobniejszy, do past i twarogów najlepszy):

...jabłka z działki ...

 ... wyskok do lasu i w rezultacie, grzyby w soku własnym ...

.. no i pomidory, najpierw powstał sok:

... a potem "siłą rozpędu": pomidory w soku pomidorowym całe i krojone ...

... nie mogło zabraknąć papryki, w occie ... bez pasteryzacji ;

.. . i po raz drugi (w ubiegłym roku było sprawdzenie, z 1,0 kg co do zastosowań) w tym roku z pięciu kilogramów owoców, przecier paprykowy ;

... na koniec jak zwykle padło moje sakramentalne: "... mam to gdzieś, koniec z zaprawami ..."
 Ale na działce jeszcze winogrona dojrzewają, więc ...