czwartek, 21 lipca 2011

Musztarda bardzo ostra Kazika

Lubię musztardę jako dodatek standardowy, ale nie cierpię octu spirytusowego po którym czasem miewałem bóle żołądkowe, a także ogólnie złe samopoczucie. Stąd pomysł na tworzenie własnych musztard, a to jedna z nich, można uznać, (jak inne moje musztardy) również, za bazową do tworzenia własnych kombinacji, do którym zachęcam.
Składniki
* 200 g gorczycy;
* ½ płaskiej łyżeczki kminku mielonego;
* 1 płaska łyżeczka kardamonu mielonego;
* płaskiej łyżeczki cynamonu mielonego;
* 1 płaska łyżeczka imbiru mielonego;
* 1 płaska łyżeczka curry;
* 1 płaska łyżeczka gałki muszkatołowej startej;
* 200 ml octu jabłkowego;
* 200 ml octu winnego;
* 20 ml octu balsamicznego;
* 20 ml sosu tajskiego;
* 20ml oleju lnianego;
* 200 ml wody przegotowanej zimnej;
* 1 płaska łyżeczka soli morskiej;
* 2 lekko czubate łyżeczki glukozy krystalicznej.
Wykonanie
Gorczycę zmiel najbardziej jak tylko możesz ( wykorzystuję do tego młynek do kawy, przeznaczony wyłącznie do robienia mieszanek „kuchennych”), wsyp do słoja o poj. 850 ml, dodaj składniki suche, zalej octami, łącznie z octem balsamicznym, wymieszaj dokładnie, zakręć pozostaw do czasu wchłonięcia octu w temperaturze pokojowej.Wymieszaj jeszcze raz dokładnie.
Na 12 godzin wstaw do lodówki, dodaj pozostałe składniki (5 ostatnich) zmiksuj całość, po następnych 12 godzinach trzymania w lodówce masz gotową musztardę.

UWAGA, szczególnie dla stosujących różne diety
- musztarda jest bardzo ostra można ją już konsumować, ale do bezpośredniego spożycia lepiej łagodzić jej smak (ilości wg doraźnych potrzeb): miodem, żurawiną, koncentratem pomidorowym, majonezem, śmietaną(!) i innymi dodatkami, komponując musztardy według własnego gustu, smaku czyli własnej fantazji..
Ważne:
-musztarda nie zawiera żadnych środków chemicznych, konserwantów jak i pospolitego octu spirytusowego oraz  cukru(!).







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz