Już dawno nic nie było na temat tego smakołyku, a że Święta już niedługo, to i mój apetyt przedświąteczny domaga się tej królewskiej ryby . Nie zmuszam Cię do lubienia tej rybki, ale tylko do spróbowania, zrobienia, postawienia na stół, wzięcia widelca w rękę, do tego mój ulubiony chleb razowy ...
Składniki.
*
3 śledzie solone(lub 6 płatów matiesów);
*
1 jabłko winno kwaśne;
*
10 dag cebuli;
*
1 owoc papryki czerwonej;
*
1puszka (400g) pomidorów krojonych; ¹]
*
⅛ łyżeczki gałki
muszkatołowej;
*
¾ łyżki czosnku
granulowanego);
*
½ łyżeczki pieprzu zielonego;
*
½ łyżeczki cukru;
*
5-7 liści laurowych;
*
5-7 ziaren ziela angielskiego;
*
25 ml oleju z ryżu;
*
25 ml oleju dowolnego;
*
50 ml oleju z orzechów włoskich, lub sezamowego;
*
1 płaska łyżeczka majeranku;
*
1 czubata łyżeczka bazylii;
*
1 łyżeczka papryki słodkiej, mielonej.
Opcjonalnie:
*
25 ml octu jabłkowego/winnego.
--- --- ---
¹]- w sezonie pomidorowym można użyć swieże pomidory ale najlepiej po "odpestkowaniu", w ilości 70 dag.
Wykonanie.
Śledzie odpowiednio wymoczone i oczyszczone (po czyszczeniu nie „myj” ich bo wypłukujesz wówczas cały specyficzny smak), lub lekko wymoczone matiesy , wymieszaj ze startym na grubo jabłkiem, odstaw na dwie trzy godziny (można nawet na dłużej). Wyjmij śledzie z jabłek, oczyść z nich, pokrój w poprzek płatów na ok 2 cm kawałki, wymieszaj z mieloną papryką, odstaw na czas ciepłej obróbki reszty składników. Pokrojoną w jak najcieńsze plasterki cebulę zeszklij na patelni z dodatkiem oleju z ryżu, dodaj zmiksowany owoc papryki, po chwili dodaj pomidory z puszki oraz resztę składników, oprócz bazylii i majeranku i oleju z orzechów.
--- --- ---
¹]- w sezonie pomidorowym można użyć swieże pomidory ale najlepiej po "odpestkowaniu", w ilości 70 dag.
Wykonanie.
Śledzie odpowiednio wymoczone i oczyszczone (po czyszczeniu nie „myj” ich bo wypłukujesz wówczas cały specyficzny smak), lub lekko wymoczone matiesy , wymieszaj ze startym na grubo jabłkiem, odstaw na dwie trzy godziny (można nawet na dłużej). Wyjmij śledzie z jabłek, oczyść z nich, pokrój w poprzek płatów na ok 2 cm kawałki, wymieszaj z mieloną papryką, odstaw na czas ciepłej obróbki reszty składników. Pokrojoną w jak najcieńsze plasterki cebulę zeszklij na patelni z dodatkiem oleju z ryżu, dodaj zmiksowany owoc papryki, po chwili dodaj pomidory z puszki oraz resztę składników, oprócz bazylii i majeranku i oleju z orzechów.
Poduś wszystko ok
10 minut, wystudź lekko dodaj majeranek, bazylię i olej z orzechów,
wymieszaj.
W
„neutralnym” naczyniu ułóż warstwami śledzie przekładając
je zrobionym „sosem”.
Pozostaw
na kilka
godzin, nawet na dobę.
To
już wszystko, smacznego.
ciekawy przepis na śledzie :)
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńDziękuje Wam Dziewczyny za pochwały ;-)).
OdpowiedzUsuńSprawdzałem różne warianty (zawsze każdy przepis śledziowy przeważnie 4-5 razy/warianty) i właśnie na samym końcu dodane niektóre składniki pozwoliły mi na uzyskanie tego co chciałem.
podziwiam na prawdę widać, że lubisz eksperymentować w kuchni, wszystkie Twoje przepisy są nie typowe i wyglądają na bardzo smaczne:) Ostatnio zrobiłam wątróbkę zgodnie z Twoim przepisem i byłą rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńps. Twoje ubolewania na temat biednego jabłecznika smakującego malizną poruszyło mnie do głębi, w bólu i niedosycie łączy się z Tobą mój mąż przechodzący wieczne męki tego samego tematu zbyt małych blaszek na ciasta:) Pozdrawiam:)