Chociaż prawdę mówiąc, ten nie jest wcale takim wyłącznie podstawowym i tylko bazowym, ale to każdy musi sam wypróbować. W tej postaci jest doskonałym dodatkiem do różnych potraw, głównie do zimnych mięs, czasem również jako "zjadliwie smaczny" element dekoracyjny.
Ze względu na jego prostotę wykonania, wart jest zrobienia, a jego odmiany, także będą doskonałym dodatkiem zaskakującym gości.
Składniki.
*
4,0 kg jagód winogron mocno dojrzałych (użyłem ciemne);
*
ok 100 ml octu jabłkowego;
*
½ łyżeczki soli kamiennej lub
morskiej;
*
cukier jeśli zajdzie potrzeba .
Wykonanie.
Owoce
przetarte (pozbawione pestek i łupin)odparuj
na wolnym ogniu (garnek na krążku dystansowym(!),do ilości ok 1,8
litra. Ja odparowywałem dwa dni, z przerwami oczywiście aż do
konsystencji ledwie lejącej się.Cukier należy dodać tylko w przypadku mało słodkich owoców. Sos bazowy winien być lekko kwaskowy z ledwie wyczuwalnym smakiem soli.
Do przechowania proponuję (sam tak robię) słoiczki 200g, w razie potrzeb mogę przez cały rok robić odmianę sosu jaki potrzebuję. Pakuję na gorąco w wyparzony słoik i "stawiam go na głowie" do wystygnięcia, ale można pasteryzować, ok 5 - 10 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz