czwartek, 14 lutego 2013

Knedliki

Przepis ten w niezmienionym składzie, proporcji jak i wykonanie (zawijanie formujące w ściereczkę) stosuję od czasu jego poznania, od ponad 30 lat.

Robiony w tej wersji był przez rodowitego prażanina, właściciela berlińskiej restauracji i od razu stał się moim ulubionym zastępcą ziemniaków. Również Rodzinie przypadł do gustu, czasem nawet w wersji kromek z tosta, z dodatkiem szklanki ciepłego mleka.
Składniki. 
* 80 dag mąki typu 550 (lub typ 500 np. krupczatki);
* 250 -300 ml mleka 2-3%;

* 5-6 kajzerek lub pół bułki paryskiej, już pół czerstwych;
* 15 - 20g świeżych drożdży; ¹ ]

* 1 łyżeczka soli (do ciasta);

* 3 łyżki soli (do gotowania);
* 3-4 jaja;
* 1 płaska łyżeczka cukru.

------- ------- --------
¹ ]- nie wiem dlaczego, ale czasem konieczna jest większa ilość drożdży, mimo tego samego typu mąki.

 Wykonanie. 
Zrób typowe ciasto drożdżowe: w pół szklanki ciepłego mleka, „obudź” drożdże, dodając cukier i pół łyżki mąki.

Przesianą mąkę wymieszaj z pokrojoną w 1-2 cm kostkę bułkę, następnie wyrób ciasto, pozostaw do pełnego wyrośnięcia.

W odpowiednim naczyniu (używam brytfanny),wlej do połowy wysokości wodę, dodaj sól, zagotuj.

Z ciasta porób odpowiedniej wielkości wałeczki, pozostaw na 5 -10 minut, wkładaj na wrząca wodę, gotuj pod przykryciem tzw. „purkotaniem” ok 5-8 minut na jednej stronie, następnie odwróć, gotuj, również pod przykryciem, ok 10 minut nieco intensywniej.

Przygotuj lnianą lub bawełnianą ściereczkę (mam tzw służbową wyłącznie do tego celu) i po ugotowaniu każdy wałeczek ciasta wyjmij najlepiej używając dwóch łyżek cedzakowych/szumówek) i zawiń w ściereczkę, dość ciasno, na ok 3-5 minut.


Knedliki są gotowe, do zamrożenia musisz je wystudzić , następnie po spryskaniu oliwą

 zawiń szczelnie(!) w folię aluminiową. Aby je użyć po rozmrożeniu, wystarczy rozwinąć, pozostawić na 1-2 godziny i pokroić, i podgrzać na parze

Do bezpośredniego spożycia gotowe są dopiero po wystudzeniu, odgrzane na parze, uprzednio pokrojone w grube kromki.

Doskonały dodatek w miejsce ziemniaków, kasz, ryżu, również z sosami słodkimi.

Próba z tradycyjnym mielonym, a także schabowym(!) wypadła również pomyślnie.

1 komentarz: