piątek, 23 listopada 2012

Musztarda miodowa

  Dwa dni temu spośród przestawianych w lodówce słoiczków z musztardami i keczupami "wydobyłem" musztardę robioną na Wielkanoc.
 Okazało się, że zapomnienie o jej istnieniu wyszło na korzyść, dojrzała, wydelikatniała, złagodniała w smaku, stała się warta powielenia, a że zachowała się nalepka ze składem, wykonaniem i "datą produkcji" na słoiku więc podaję (bez konieczności szukania w swoim archiwum) jej treść-przepis.

Składniki.
Podaję w kolejności ich dodawania:
* 40 g gorczycy białej;
* 40 g sezamu;
* 150 ml octu jabłkowego;
* ½ łyżeczki soli morskiej;
2 dzień:
* 1 łyżeczka curry;
* 1 łyżeczka glukozy;
3 dzień:
*30 – 50 ml wody przegotowanej zimnej;
4 dzień:
* 2 łyżeczki miodu naturalnego płynnego.
Wykonanie. 
Zrobienie tej musztardy trwa cztery dni, końcowe przegryzanie przynajmniej tydzień, chociaż wcześniejsze spożywanie nie jest "zakazane”.
Przygotuj wyparzony słoik poj. 350 ml.
Zmiel na mączkę gorczycę z sezamowymi ziarnami, wrzuć do słoika, dodaj sól i ocet, wymieszaj, zakręć słoik. Pozostaw do następnego dnia.
Drugiego dnia dodaj curry i glukozę, wymieszaj, wstaw do lodówki, na tzw. ”najcieplejszą półkę”.
Dzień trzeci to dodanie wody, a jej ilość zależna jest od gęstości, dodaj tylko 30 ml, jeśli zajdzie potrzeba dolejesz później.
Czwartego dnia dodajesz to od czego ta musztarda wzięła swoją nazwę, miód.
Teraz dokładnie wymieszaj całość (używam do tego łyżeczki do koktajli).
Pozostaw w lodówce na tydzień, po dwóch czy trzech dniach wymieszaj i jeśli trzeba, dolej nieco zimnej przegotowanej wody, oczywiście jeszcze raz bardzo dokładnie wymieszaj.





1 komentarz:

  1. Pracochłonny przepis, ale chętnie skorzystam. Ja robię musztardę w trybie dwudniowym, też jest bardzo smaczna.

    OdpowiedzUsuń