niedziela, 17 marca 2013

Urlop z przymusu

Kochani, ze względu na przymusowy urlop szpitalny na jakiś czas muszę Was pożegnać. Na osłodę, jeślibyście za mną tęsknili pozostawiam troszkę „pogryzek”.


4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję ...
      (niżej reszta tekstu)
      pychole dla Was
      :-X

      Usuń
  2. Kaziu czekamy na Twój powrót! Życzę szybkiego powrotu do formy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za życzenia, od wczorajszego wieczora w domu, ale jeszcze ok. 6 tygodni będę jedno(lewo)ręczny. Mówiąc krótko, wyłączony z normalnego życia, czyli z kuchni też. Nie wiem jak wyrobię tyle czasu. O rehabilitacji na razie nie myślę, rzekomo ma być bardzo bolesna, przynajmniej przez miesiąc.

      Usuń