niedziela, 11 grudnia 2011

Langoszowe paluchy z parówką

 W sierpniu wstawiłem przepis na paluchy nadziewane, te różnią się nieco od tamtych. Tak jak i tamte  tak samo te są doskonałe do zamrożenia, po zawinięciu w aluminiową folię. Po rozmrożeniu i położone na grillu w tej samej foli, są doskonałe, tak jakby świeżo zrobione. W mikrofali, oczywiście bez folii, są również pyszne (pierw trzeba rozmrozić potem "grillowanie").
Sposoby wykonania langoszy w zasadzie nie odbiegają od siebie, ale smakują zupełnie inaczej.
Składniki.
Ciasto:
*
0,4 kg ziemniaków ugotowanych
przepuszczonych przez maszynkę (1 x przez sitko makowe);
* 2 szk. ryżu ugotowanego w 3 szk. wody (¹), przepuszczonego przez maszynkę jw., (ale 2 x!);
* 0,6 kg mąki pszennej;
* 1 szk. mąki kukurydzianej;
* 200-250ml mleka;
* 8-10 dag drożdży;
* 10 ml oleju;
*
1 łyżeczka cukru;
*
1 łyżeczka soli.
Nadzienie:
* 20 szt. cienkich parówek;(²)
* 20 ml oleju;
* 4-6 ząbków czosnku;
* ½ łyźeczki curry;
* 1 łyżka majeranku.
Sos:
*
50 ml majonezu;
* 30 ml musztardy (używam własnej!);* 30 ml koncentratu pomidorowego;
* 5 ml maggi.
Do smażenia:
*
1,0 l oleju kukurydzianego, lub z ryżu
(!)
(ze względu na b. wysoką temp. dymienia i zdrowszy) .
------------------------------------------------------------------------          
- (¹)ryż wystarczy zagotować, gotować chwilkę i dalej postępować jak z kaszą;- (*) można zamiast parówek użyć krojony w słupki ser żółty, będą wówczas paluchy postne/jarskie.
Wykonanie.
 Ciasto: z podanych składników wyrób ciasto tak jak drożdżowe i pozostaw do wyrośnięcia. Sos: wszystkie składniki wymieszaj, wstaw do chłodziarki. Nadzienie: kiełbaski zagotuj, podziel wzdłuż na pół i jeszcze mocno ciepłe, polej olejem przesyp majerankiem   i pozostaw do ostygnięcia. Paluchy: z wyrośniętego ciasta formuj, na posypanej lekko mąką desce, prostokątne placki grubości ok.  1 cm  wymiarach odpowiednich do sporządzenia „palucha”, pędzelkiem namoczonym w wodzie posmaruj  całość widocznej powierzchni (to ułatwi dobre sklejenie) połóż słupek kiełbasy (lub sera) sklej  i uformuj  paluch przez lekkie potoczenie na desce. 
  W szerokim (min 26 cm) rondlu rozgrzej olej, wkładaj paluchy (jednorazowo 5-6 szt.), smaż  (na średnim ogniu), na złoty kolor.
 Widoczne patyczki to szpile szaszłykowe z bambusa: czasem langosze nie chcą się "przewrócić " na niesmażoną stronę, wbij weń szpilkę i utrzymasz langosza "we właściwej pozycji" koniec szpilki opierając o ściankę naczynia.
 I to już wszystko, wykładasz na talerz i podajesz z sosem w miseczce
 ...
Smacznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz