czwartek, 3 listopada 2011

Pasta pomidorowo-cebulowa '50-'60 (Bieda pasta)

Pasta ta była corocznie robiona w tamtych latach. Nie ukrywam, czasem na suchy chleb nakładana, stąd druga jej nazwa, używana przez nas w domu. Późną jesienią , zimą i wiosną zastępowała nam (śp. Mamie i mnie), pomidory. W smaku była o niebo lepsza niż dzisiejsze pomidory hodowane w cieplarniach. Najśmieszniejsze jest to, że w tamtych czasach o keczupie raczej nie wiedziano za dużo w kraju, a to była chyba namiastka tego sosu zamorskiego
Składniki.
* 1,0 kg pomidorów (użyłem Lima);
* 1,0 kg cebuli;
* 1 jabłko winno-kwaśne;
* 2 ząbki czosnku;
* 100ml olej; (wówczas był tylko jeden, dziś dowolność);
* 1 łyżeczka pieprzu ziołowego;
* ½ łyżeczki majeranku;
* 4-5 liści szałwii;
* 2-3 listki mięty;
* ½ łyżeczki cukru;
* - sól do smaku.
W dzisiejszych czasach więcej ziół przyprawowych które możemy dodawać, warto z tego skorzystać.
Wykonanie.
 Pomidory pokrój, wrzuć do garnka, lekko pognieć, dodaj jabłko pozbawione gniazda nasiennego, całość gotuj do zmiękczenia. W międzyczasie pokrojoną dowolnie cebulę podsmaż na oleju, do lekkiego zbrązowienia i dodaj do pomidorów.
  Przetrzyj całość
przez sito taki by pozostały na sicie pesteczki. Można zmiksować, ale podaję sposób w jaki robiliśmy to dawno temu w domu, przetarta masa nie ma drobin skórek i trzeba przyznać, bez pesteczek i skorki jest przyjemniejsza w spożyciu.Sprawdzone wielokrotnie.
  Jeśli masa uzyskana jest rzadka, odparuj, ale na bardzo słabym(!) płomieniu. Po odparowaniu nadmiaru wody dodaj dobrze roztarte razem wszystkie składniki, szałwię i miętę najpierw posiekaj jak najdrobniej, gotuj jeszcze około 10 minut, dokonaj próby ale na zimno, czyli tak jak będziesz jej używać, jeśli trzeba dopraw.
Wkładaj na gorąco w wyparzone małe słoiczki, postaw odwrócone na nakrętce do wystudzenia.
Pasta do wszystkiego i dla każdego, nawet do chleba ze smalcem, czy też z masłem, serów, wędlin.
Możesz dodać większą gamę ziół, ja podałem wiernie wersję tą sprzed ponad pół wieku.

2 komentarze:

  1. Cieszę się, że Tobie przypadła do gustu, zrób , warto, nawet zamorskie podobne pasty chowają się przy niej.

    OdpowiedzUsuń
  2. No i SUPER...a zamiast łyżeczki cukru i jabłka "winno-kwaśnego" lepiej dodać 2 słodkie jabłka :-). A olej TYLKO JEDEN-włąśnie ten co był kiedyś :-)
    POZDRAWIAM!!

    OdpowiedzUsuń